Pierścień piwosza - podwójne uderzenie - po co wiecznie szukać otwieracz na stoliku obok, u kelnera czy sąsiadki albo w zagraconej szufladzie i denerwować się, że go nie ma w krytycznych momentach, jak można raz na zawsze rozwiązać ten problem i zawsze mieć go pod ręką… to znaczy na ręku.
Niewielki gadżet o wielkim znaczeniu, w dodatku zdecydowanie bardziej pożyteczny od pozostałych ozdób na palec.
Gadżet w szczegółach:
- dwa super praktyczne otwieracze-sygnety
- zapakowane estetycznie na blistrze
- teraz możesz jechać na dwa fronty