Duża, dwustronna pułapka na myszy i szczury typu „nie widzisz - nie dotykasz, służąca do wyłapywania gryzoni zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz. Pozwala na opróżnienie pułapki w komfortowy sposób - bez konieczności oglądania i dotykania złapanego gryzonia.
Specjalna konstrukcja przypominająca karmnik pozwala na dosunięcie pułapki do krawędzi ściany, gdzie gryzonie najczęściej się przemieszczają, a wejścia z dwóch stron pułapki zwiększają szanse na złapanie gryzonia.
To chyba tekst reklamowy. Ale myślę, że problem myszy jest problemem powszechnym. Mieszkam niby w nowym domu, ale w polu. Myszy na zimę wpraszają się w gości. Może i bym z nimi przezimował, gdyby nie wyżerały mi czekolady i nie załatwiały gdzie popadnie. Kolega kupił lepy. Mysz mu się przykleiła. I biedna żyła przylepiona. Tak trzymało, że nie da się odkleić i wypuścić w pole. Trzeba czekać aż padnie, albo dobić. Cóż, koszmarne rozwiązanie. Poszedłem w stare patenty i zastawiłem łapkę drewnianą. Kiełbasa zniknęła dwa razy. Założyłem ser. Omijała. Ja łapkę pod zlew, to mysz do spiżarni. Ja do spiżarni z łapką, to mysz pod zlew. Przy okazji sam się złapałem. Walnęło mi po paluchach tak, że się okazało, że znam brzydkie słowa. Postanowiłem unowocześnić polowanie. Zainwestowałem w łapkę ze zdjęcia poniżej. Nastawia się prosto i bezpiecznie. I wyobraźcie sobie, że w pół godziny, już dwie myszy się złapały. Poluję nadal. Trochę mnie przeraża ile ich może w domu być. Ale sądzę, że problem z myszą nie jest tylko u mnie. Dlatego zachęcam do zakupu tej pułapki. Niewiele rzeczy mogę zareklamować z tak czystym sumieniem.
Jestem niezdrowo zauroczony tą pułapką. Niestety życie potrafi być brutalne. Czasem trzeba zrobić coś z czego nie do końca jesteśmy dumni. Ale albo myszy, albo my. Łapka dostępna w sklepie Wassermana. Nie ta moja. Nowe. Swojej już nie oddam. Zdjęcie zrobiłem niewinne. Ale uwierzcie mi na słowo, że w środku jest jedna ze złapanych myszy. Mały horror. Może to i tekst reklamowy, ale wiem, że sam szukałem skutecznego sposobu. Więc moja podpowiedź może się komuś przydać.