Nie ma na świecie człowieka, który lubi to latające tałatajstwo
Jak ustrzec się przed ukąszeniem komara?
Komar to chyba najbardziej znienawidzony owad na ziemi. Ale tylko płci żeńskiej, bo pan komar jest wegetarianinem, żywi się tylko kwiatowym nektarem. Nie w głowie mu kąsanie zwierzyny jak uwielbia to robić pani komarzyca. Pani komarowa potrzebuje protein i żelaza, bo inaczej nie da rady złożyć jaj. Jest uparta i złośliwa, potrafi 20 razy nas ukłuć zanim trafi do najlepszego miejsca. A żeby nasza krew była ciepła i płynna to komar wpuszcza nam pod skórę substancję zapobiegającą krzepnięciu. Dostajemy szału, kiedy nad uchem zaczynamy słyszeć brzęczenie i zrobimy dosłownie wszystko by pozbyć się tej wiedźmy z naszego otoczenia.
Czy taka bransoletka na komary działa?
Sposobów na komary jest mnóstwo, jedne działają inne nie. Jedni faszerują się witaminą B, inni smarują skórę olejkami eterycznymi a jeszcze inni otaczają się roślinami, które jakoby odstraszają te latające damy. My mamy inną propozycję, bransoletka imitująca dźwięk skrzydeł pana komara. Te małe urządzenie jest na pasku na rękę, ale równie dobrze można je przyczepić do bluzy, spodni, czapki czy chociażby torebki. Bez chemii, bez trucizny, bez zapachów.
Odgłos jest dla nas praktycznie niesłyszalny, jak dźwięk zegarka, który słyszymy tylko jak przyłożymy go do ucha. Zasilane jest baterią LR44.