Szukasz „Apple”
Bez deski do prasowania się nie obejdzie
Najbardziej popularne deski do prasowania to te klasyczne - stelaż i blat obszyty pokrowcem. Wyposażone w podstawkę pod żelazko, antenkę na przewód i tyle. Wyżej w hierarchii stoją deski ze zintegrowanym przedłużaczem, te posiadają dodatkowo gniazdko elektryczne. Z tak deską nie musisz stać obok kontaktu. Na stołku prezesa siedzą deski do prasowania elektryczne, to prawdziwa elita wśród desek. Posiadają mnóstwo dodatkowych funkcji. Mogą być wyposażone w podgrzewany blat, w wyrzut pary, odsysanie pary, zasysanie pary i nadmuch. Jeżeli potrzebujesz deski tylko dla jednej osoby i preferujesz niegniotące się ubrania postaw na klasykę, ale jeżeli masz dużą rodzinę i wciąż suszą się u ciebie ubrania ułatw sobie prasowanie jak najbardziej.
Brudy do prania ukryj w estetycznym koszu
Zanim nazbierasz ilość brudnych rzeczy trzeba je jakoś przechować i wtedy na tapetę wchodzą kosze do przechowywania prania. Występują one w wielu rozmiarach, kształtach i materiałach, z jakich zostały wykonane. Kosz wiklinowy doskonale sprawdza się w każdym wnętrzu. Kosz materiałowy jest lekki, prosty w czyszczeniu i wygodny. Kosz drewniany jest piękny, ale pamiętajmy, że drewno wymaga impregnacji, kosz znajdujący się w wilgotnym środowisku łazienki będzie narażony na działanie wody. Kosz plastikowy już nie kojarzy się z tandetą i taniością, nowoczesne plastiki są produkowane w szerokiej gamie kolorystycznej, licznych wzorach i mogą być ozdobą każdej łazienki.
Dobry proszek nie jest tani
Raz otwarte opakowanie nie da rady zamknąć szczelnie ponownie i wtedy proszek może się nam brzydko zbrylić. I dlatego warto kupić szczelnie zamykany pojemnik na proszek. Kupić możesz pojemniki przeróżnych kształtów, kolorów i wielkości. Ale żeby pranie było czyste i pachnące do tego pudełka musisz wsypać proszek dobrej jakości.
Proszek, kapsułki czy żel?
Do krótkiego prania najlepszy jest płyn, proszek potrzebuje więcej czasu, aby się rozpuścić. Kapsułki są niezwykle wygodne, bez miarki wrzucasz do bębna i odpalasz pralkę. Zwróć zawsze uwagę na dozowanie, za mało środka piorącego nie da rady plamom a zbyt dużo może wypłynąć pod postacią piany lub zostawić białe ślady na praniu. Jak już wypierzesz to trzeba wysuszyć. Najprostszym rozwiązaniem jest rozkładana suszarka na pranie. Postawisz ją tam gdzie wygodniej. W okresie grzewczym za to świetnie sprawdzają się suszarki nakładane na kaloryfer.