Grillowanie czas start!

Wiosna to najlepszy czas na rozpoczęcie sezonu grillowego. Już chyba każdy z nas rozmyślał o tym, kiedy będzie mógł rozpalić grilla i zjeść pyszne kiełbaski czy mięso, popijając przy tym schłodzony napój (czasem uszlachetniony promilem). Zastanówmy się więc jaki grill będzie dla nas najlepszy. Mamy do wybory aż trzy ich rodzaje – grill węglowy, elektryczny lub gazowy – na który się zdecydować?

GRILL WĘGLOWY

Jest to najprostszy w obsłudze grill. Można w nim palić węglem drzewnym lub brykietem. Grille węglowe można kupić z pokrywą lub bez, najlepsze będą jednak te z pokrywą, zapobiegają bowiem powstawaniu dużych płomieni, a więc także chronią nasze potrawy przed przypaleniem. Najlepszym grillem z jakim dotąd miałam do czynienia jest grill na kołach DELUXE Q43l. Posiada on nawet termometr, co pozwala nam, bez otwierania pokrywy, dojrzeć czy możemy rozpocząć pieczenie. Wśród dodatkowych funkcji ma między innymi… otwieracz do butelek, co może zadowolić miłośników napojów „kapslowanych” (gadżet nie do przecenienia przy piwnych nasiadówkach). A na koniec nie trzeba martwić się o wielkie sprzątanie ponieważ grill posiada popielnik, który ułatwi i przyspieszy „zwijanie” po całej imprezie. Drugim grillem węglowym, który zwrócił moją uwagę jest grill ogrodowy zamykany Q43C1. On również posiada termometr, ale również dodatkowy ruszt w pokrywie, na który możemy przełożyć nasze dania zapewniając im stały dostęp do ciepła (potrawy nie stygną tak szybko jak te wystawione już na zewnątrz). Wszelkie operacje ułatwiają dodatkowo zamontowane w grillu półeczki. Dzięki nim możemy mieć wszystko w zasięgu ręki i uniknąć tak łatwo powstającemu podczas kucharzenia bałaganu.

Zobacz więcej

GRILL GAZOWY

Grille te są jeszcze mało popularne w naszym kraju. Nie ukrywajmy, są to najdroższe grille jakie możemy kupić. Jednak są one bardzo trwałe, łatwe w czyszczeniu i posłużą nam długie lata. Grille gazowe zazwyczaj mają półeczkę pomiędzy nóżkami na którą stawiamy butle z gazem, nie musimy więc martwić się o rozpalanie takiego grilla, robi to za nas sam grill. Same plusy! Dlaczego więc tego typu urządzenia są u nas tak mało popularne? Zapewne z powodu ceny, ale i dlatego, że samo rozpalanie grilla stało się pielęgnowaną w rodzinach i przekazywaną z ojca na syna umiejętnością. Nic nie da tyle frajdy kierownikowi grillowania jak samodzielnie wydmuchany żar!

GRILL ELEKTRYCZNY

Nie każdy z nas ma działkę i może pozwolić sobie na grillowanie poza domem, ale jest na to sposób! Grill elektryczny! Takie urządzenie możemy postawić na balkonie, a nawet na blacie kuchennym. Plusem takiego grilla jest to, że nasze potrawy są o wiele zdrowsze. Jednak ma on też jeden minus, konieczność podpięcia do sieci elektrycznej. Jednym z grilli elektrycznych, które mogę wam polecić jest grill kontaktowy Eldom GK150 FLAAT. Posiada on górną pokrywę, dzięki której możemy opiekać dania z jednej i z drugiej strony. Jeżeli jednak mamy dużo dań do przygotowania, możemy rozłożyć grill na płasko i przez to zwiększa nam się powierzchnia grillowa. Dodatkową zaletą grilla jest to, że ma on pojemnik na tłuszcz, dzięki czemu łatwiej zachować porządek podczas przygotowania potraw. Niemniej ważny jest fakt, że Eldom GK150 FLAAT wykonany jest ze stali szlachetnej, co znacznie wydłuży czas użytkowania.

DODATKI DO GRILLA

Nie zapomnijmy też o przyrządach do grillowania. Na pewno przydadzą nam się sztućce. Polecam ten zestaw: niezbędnik do grilla . Wszystko w jednym, nie musimy więc martwić się o to gdzie jest łopatka, a gdzie szczypce. Dodatkowo możemy zaopatrzyć się też w rozpalarkę, opalarkę do grilla. Pomoże nam ona na pewno w szybszym rozpalenia brykietu czy węgla.

MIŁEGO GRILLOWANIA ;)